Przełożyła z litewskiego Izabela Korybut-Daszkiewicz
krótka historia czasu
Lesi Ukraince
wsłuchujcie się w tego, który drży przy najmniejszym dźwięku
idźcie tuż za nim, bądźcie spokojni i czujni
mówiliśmy – a o czym? o przeźroczystym miodzie akacji
o cichych godzinach znoju i wypoczynku
o miarach, co ciągle nieskończoność dzielą
dzielić próbują, ale na nic, bo jak wyłowić
morze z kropli lub kranu, ze zroszonego kawałka słoniny
z lekkiego wiatru, wietrzyka, a tchnienie – czym da się zmierzyć?
może o nim mówiliśmy? czas był już odwilżą
czas rozkwitał, śniegiem sypał, długich nie zapowiadał lat, milczał o chorobach
smażył konfitury, czytał, tłumaczył wiersze, kości leczyć
z gruźlicy jechał do Druskiennik, a sól
przywiózł z sobą do Lwowa,
sama się skrystalizowała w klasykę
sól – w ukochane miasto, podobne do Wilna, z mnóstwem
wzgórz i narzeczy, i narodów, co przez miasto płyną każdy sobie, czasem
we mgle błądzą, czasem
w skwarze żeglują, rozmarzone, kwitną
niszczeją, czasem się w żrącą rosę zmieniają, nawet nie rozróżnisz
sól to czy ług z pękających odcisków
osiadł na moich dziurawych
kościach i włosach, w szron się zamienił, romantycznie
mówiąc, a tak zwyczajnie – w siwiznę, w narośl
na małym palcu, w garb Gabrieli Bitė, więc i tak - w przeźroczysty miód akacji
Fabioniszki – Druskienniki – Fabioniszki, 22 XI – 3 XII 2006
Magnus Ducatus Poesis: ribų įveika = robežu pārvarēšana = пераадoленьне мeжаў = pokonywanie granic = подолання меж = преодоление рубежей = surmounting boundaries: 2006–2007 / Sudarė ir parengė Vladas Braziūnas. – Vilnius: Petro ofsetas, 2007. – P. 103.